| 
				
					| 
							
								|  | PUNK FORUM Forum Punkowe
 |  |  Koncertowe Archiwum - 20-21.08 Maniowy Ekipa Biba Party FEST!
 
 Xuven - Nie 22 Sie, 2010
 
 A ja myślałem że zapiłeś i śpisz jeszcze : o  Napisz tu jak ten dead press wyjdzie ;>
 Rotten82 - Nie 22 Sie, 2010
 
 nie było łatwo, ale podołałem. przyjąłem wyzwanie do pojedynku na wódkę od pornoskinsów i gdy skończył się alkohol o własnych siłach poszedłem na koncert bulbulatorsów po to żeby zgubić oba tunele i pieszczochę
   ogólnie impreza wyjebista, jakbym chciał za wszelką cenę znaleźć jakiś minus, to chyba tylko to, że nie było się gdzie umyć(na upartego w jeziorze : ). Pozdro dla organizatorów, bo odjebali kawał dobrej roboty, no i dla wszystkich, których poznałem i z którymi piłem, bądź nie piłem
   no i zapomniałbym;] :
 
 LUBIMY ! HEJ! PIERDOLIĆ STARE GRUBE KURWY!!!
 slayr - Nie 22 Sie, 2010
 
 Żul-punx-brigade w postaci Strażaka i ludzi z Wrocławia (ta ekipa z blondie, która miała swastyczkę elegancko wydrapaną na przedramieniu) przerobiła to na "Hej, lubimy stare kurwy".
 
 Btw. dowiedziałem się, że PRAWDOPODOBNIE kolega, który wszedł na scenę podczas koncertu Eden Farewell i zaczął wyzywać na Rozbrat (koszulka suicidal tendencies) jest którymś z ex-perkusistów Konkwisty. Skąd wiem? Zabrałem "na stopa" pewnego gościa, który bujał się z breslau-crew i słyszał, iż szanowny pan chwalił się wielką swastyką na plecach. Być może źle mi go z daleka pokazał, nie wiem, ale wiem, że to któryś z nich.
 
 Przydałoby się potwierdzenie kogoś 'obytego' - wszak alkoholu (a sądząc po niektórych mebp'owiczach - nie tylko alko...) nie brakowało, więc mogła być to tylko pijacka bajka. W każdym razie był to w 100% nie-pankrok.
 
 
 A co do minusów... Jeden, kurwa, W I E L K I.
 O nim trochę niżej...
 
 
 
 
 
 i niżej...
 
 
 
 i... DLACZEGO KURWA TAK KRÓTKO?!
   Stanzberg - Pon 23 Sie, 2010
 
 Nie będę się jakoś sążniście rozpisywał, wystarczy, że impreza była epicka.
 
 Nie bójmy się tego słowa: to był epos.
         
 Dzięki za świetną zabawę, towarzystwo, muzykę, żarcie (wreszcie wege, nie same kiełby), klimat, jezioro + góry, tysiąc zabawnych akcji i zero przypału !!!
 Oczywiście pozdrawiam ciepło wszystkich forumowiczów, uniknęliśmy stawiania wioski punkserwisu, ale i tak była mała integracja, którą łatwo było przegrać alkowerem.
   
 Ekipa z ADHD wielki PLUS za zajebistą robotę, Pepsi oczywiście dzięki dodatkowe (przepraszam za rozjebanie ładowarki), i pozdrów mojego odnalezionego brata jak możesz!
       
 Muzycznie najlepsze kapele to oczywiście In Vitro, Bulbulators, ADHD i Dumbsi – choć CF98 też zagrali zajebiście i nie rozumiem, dlaczego tyle osób uważa, że nie grają hc/panka... na płytach trochę słodzą, ale na koncercie to jest 100% brutal rebel energy. Więcej o muzyce napisze się w relacji w 4#DP.
 Było też sporo młodszych załóg które zajebiście daly radę, a mówię przede wszystkim o TBN i SNAFU; Warhead pewnie też, ale niestety przespałem – przepraszam i pozdrawiam.
 
 Ogólnie najlepsza impra tych wakacji, mimo, że musiałem tłuc się te cztery stówy sam, nie żałuję ani sekundy. Za rok obecność obowiązkowa.
 
 I na koniec: Lubimy, hej! pierdolić stare grube kurwy!
   MadCherry - Wto 24 Sie, 2010
 
 Impreza genialna, organizatorom DZIĘ-KU-JE-MY! ;D woda ciepła, piwo zimne, atmosfera gorąca. Czego chcieć więcej?
 Z tego miejsca pozdrawiam frajera, który podpierdolił mi kapelusz na koncercie Bulbów i nie zareagował na apele Kondiego... Kapelusz, a i owszem, znalazł się (dzięki Karol!) dnia następnego na głowie jakiejś panny.
 PepsiPL - Śro 25 Sie, 2010
 
 Cześć panki!
 Dzisiaj wreszcie mamy możliwość żeby opić imprezę na spokojnie, bez stresu, że coś się nam spierdoli na scenie, bramce itd. Dlatego też wykorzystamy dzisiejszy wieczór jak trzeba
   
 No a teraz podsyłam garść fotek z M.E.B.P. Festu
   
 Dzień pierwszy:
 http://www.myspace.com/me...s/album/1375231
 
 Dzień drugi:
 http://www.myspace.com/me...s/album/1375232
 
 Miłego oglądania tym którzy nie byli, i miłego wspominania osobom które odwiedziły naszą małą, pankową przystań
   Do za rok!
 Stanzberg - Śro 25 Sie, 2010
 
 Patrynio jest mistrz, wiadomo, z Warszawy.
 
 Oglądam foty i znów chciałbym tam być!
 Mecenas - Śro 25 Sie, 2010
 
 http://c3.ac-images.myspa...537edbb356a.jpg
 jak będę sławny i bogaty to tego kolesia najmę za sobowtóra
   kurwa żałuję że mnie nie było
 PepsiPL - Śro 25 Sie, 2010
 
 Mecenas,
 
 Wydaje mi się (i na pewno nie tylko mnie
  ), że zdecydowanie masz czego żałować  . Zaklep sobie termin na przyszły rok
  . ko0niu - Czw 26 Sie, 2010
 
 Mec bez kitu, gość jest tobą, ciekawe czy miał białą koszulę
   Kombinuj namiary na gościa, jak zostaniesz dyktatorem może się przydać
 Stanzberg - Czw 26 Sie, 2010
 
 Plusem tego festu, czego nie można było powiedzieć o Ustce, było totalne odosobnienie, zero zjebanych turystów, zero zajebanych pociągów i PKSów, zero zapchanej plaży – można było sobie postać w wodzie i pogawędzić (jak w Rejsie), co też uskutecznialiśmy
  , zero cateringu w stylu knajpy Alga, gdzie pani pomyliła dorsza z flądrą, he, he, he. W razie zmęczenia festiwalowym żarciem w Maniowach jest spoko pizzeria. Na miejscu browar za 5, na polu można było sobie nawet spirytus chlać.
 Mecenas - Czw 26 Sie, 2010
 
 no to za rok pank nad morzem, pank w górach i na kajaki na mazury i po wakacjach
   PepsiPL - Czw 26 Sie, 2010
 
 Czyli w Polsce (wreszcie!) zaczyna się robić fajne festy
   MadCherry - Czw 26 Sie, 2010
 
 Jak mają w Ustce, to miejmy też coś na południu ;p
 ko0niu - Czw 26 Sie, 2010
 
 W przyszłym roku w takim razie pojadę, zachęcony pochlebnymi opiniami. Pepsi, dębić musisz dziengi od miasta, sprowadzić gwiazdkę z zagramanicy i sukces murowany
   mqrcin - Czw 26 Sie, 2010
 
 
 anie diengi towarzyszu 	  | ko0niu napisał/a: |  	  | dziengi | 
 PepsiPL - Czw 26 Sie, 2010
 
 Po pierwsze to jest pieprzona wieś, a po drugie mamy już zatargi z gminą więc kasa od nich odpada zupełnie. No ale spróbuje tak czy siak.
 Co do kapel; jak będzie tylko coś dobrego grać trasę po europie to się ich spróbuje wciągnąć do nas
  . Póki co czasu mamy dużo  . Zawsze to może ktoś propozycje jakąś zapodać i będziemy myśleć  . ko0niu - Czw 26 Sie, 2010
 
 
  	  | mqrcin napisał/a: |  	  | anie diengi towarzyszu 	  | ko0niu napisał/a: |  	  | dziengi | 
 | 
 
 jest to fonetyczny zapis, jak najbardziej poprawny w języku potocznym
   
 1:    **dziengi**, ‘pieniądze’, z ruskiego //diengi// ; przybrało w XVII w. polskie formy, //dzięgi//, 2. przyp. //dziąg; dziążki.// Ruskie słowo wschodniego pochodzenia, u Tatarów kazańskich, Kirgizów, //tenge//, ‘pieniądze’ (jeśli to nie ruskie?), aż do nowoperskiego //tanga//, ale jest i nowoperskie //dong//, ‘moneta’; nic wspólnego z //tamgą//, ‘stęplem’, ‘cłem’ (skąd //tamożnia//, ‘urząd cłowy’), co z turskotatarskiego //tamga// poszło. //Dziengi(dienga//, ‘miedziak’) pojawiają się na Rusi w drugiej połowie XIV w.; r. 1420.Nowogrodzianie poczęli targować srebrnymi //diengami, // a artugi (nazwa niemiecka, nasze //orty// dawne) posprzedawali Niemcom« (Kronika). \\\\ [[image:http://etymologia.org/porownaj.jpg>>http://etymologia.org/Redirector?klucz=se&strona=109||target="__blank"]] \\\\
   Stanzberg - Czw 26 Sie, 2010
 
 
 I jesienią leczenie na Szpitalu. 	  | Mecenas napisał/a: |  	  | no to za rok pank nad morzem, pank w górach i na kajaki na mazury i po wakacjach   | 
   slayr - Czw 26 Sie, 2010
 
 
  	  | Cytat: |  	  | I jesienią leczenie na Szpitalu.   | 
   
 W ogóle, jak tam Stan Twoja abstynencja na tydzień? Mi się nie udało
  . ko0niu - Pią 27 Sie, 2010
 
 Slayr pamiętaj że wypicie jednego albo 2 piw wieczorem do filmy i paczki chipsów to nie jest jeszcze łamanie abstynencji. Picie jest wtedy kiedy się nakurwisz!
     Stanzberg - Pią 27 Sie, 2010
 
 
 Wczoraj duży Heniek z narzeczonom wieczorem, i spać. 	  | slayr napisał/a: |  	  |  	  | Cytat: |  	  | I jesienią leczenie na Szpitalu.   | 
   
 W ogóle, jak tam Stan Twoja abstynencja na tydzień? Mi się nie udało
  . | 
 To wszystko, do tego zero szlugów.
 
 Dzisiaj chyba się nie skończy na jednym piwie, bo przewidziana jest próba.
   
 
                 slayr - Pią 27 Sie, 2010
 
 No u mnie też się dziś na jednym nie skończło. Ale abstynencja (wg. Konia!) trwała 2 dni!
 
 
   Xiao Mei - Pią 27 Sie, 2010
 
 Pytanie, kto robił zbiorowe zdjęcie zdjęcie mi , Stanowi i komuś tam jeszcze?
   ko0niu - Pią 27 Sie, 2010
 
 
  	  | slayr napisał/a: |  	  | No u mnie też się dziś na jednym nie skończło. Ale abstynencja (wg. Konia!) trwała 2 dni! 
 
   | 
 
 Bo to prawda! Piwo jest napojem alkoholowym, fakt, ale równie dobrze mógłbyś zjeść kilo jabłek. Pij świadomie!!
  SxE for life! 
 |  |